Pierniczki do herbaty

"Nie są to pierniczki typowo świąteczne. Są mało aromatyczne ale za to mięciutkie, puszyste, długo się przechowują, nie robią się twarde ani miękkie. Nie za słodkie, można się nimi objadać i objadać bez końca. Są poprostu idelane do herbaty, dlatego tak je nazwałam. Przepis powstał z modyfikacji różnych przepisów na pierniczki. Część polukrowałam (dla osób, które jednak wolą słodsze). Można dodać do nich więcej cukru. "

Składniki:

 2,5 szkl. mąki,
1/2 szkl. cukru (można dodać więcej),
1 łyżka miodu

1/2 łyżeczki sody,
7 łyżek masła lub margaryny,
1/2 szkl. mleka
1 łyżeczka kakao (nie trzeba, ale dzięki temu nie będą takie blade),
1 łyżka powideł śliwkowych lub innych,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 łyżka przyprawy do pierników,
odrobina cynamonu, ew. cukru cynamonowego.

Wykonanie:

Roztopić masło i dodać cukier. Mieszać i gotować na lekkim ogniu ok 10 minut. Należy uważać, aby powstały karmel się nie przypalił. Dodać mleko i powidła. Przestudzić. Dodać resztę składników i wyrobić ciasto. Gdyby ciasto było za bardzo klejące włożyc na kilka minut do lodówki.

Rozwałkować ciasto dość grubo (ponad 1 cm) i wykrawać pierniczki. Piec ok 15 minut w temp. 180 st. Pierniczki bardzo rosną. Są puszyste i nie robią się suche. :)